Ziołolecznictwo to metoda naturalnego wspomagania organizmu znana od tysięcy lat. Już w starożytności – m.in. w Egipcie czy Mezopotamii ludzie wykorzystywali rośliny w celach medycznych. Obecnie fitoterapia wciąż ma swoich zwolenników, a zioła używane są zarówno w profilaktyce jak i leczeniu wielu chorób.
Terapie ziołami to połączenie tradycji zaczerpniętych z medycyny chińskiej, tybetańskiej, zwyczajów szamańskich oraz wywodzących się ze starożytnej Grecji i Rzymu.
Mimo upływu setek lat, wciąż nie brakuje zwolenników naturalnego wspomagania zdrowia. Nie można również zapominać, że tradycyjna farmacja i wiele dostępnych leków ma pochodzenie roślinne. Jeśli zastanawiacie się dlaczego warto stosować zioła i jak to robić, żeby sobie pomóc, a nie zaszkodzić, zapraszamy do lektury!
Fitoterapia, czyli kuracje ziołami mają mnóstwo atutów. Jeśli posiadamy wiedzę na temat roślin leczniczych, możemy je samodzielnie zbierać – większość z nich bez problemu znajdziemy na pobliskich łąkach i w przydomowych ogródkach.
Jeśli nie mamy odwagi na samodzielne zbiory, obecnie nie ma problemu, żeby skorzystać z oferty apteki ziołowej czy sklepów zielarskich. W większości miast znajdują się punkty stacjonarne, a nie brakuje też sklepów online, w których wykwalifikowany personel doradzi nam, jaka roślina okaże się najbardziej pomocna przy naszych dolegliwościach.
Zaletą ziół obok dostępności jest również ich cena. Opakowanie konkretnego suszu to zwykle koszt kilku lub kilkunastu złotych.
Największym atutem jest oczywiście ich skuteczność i naturalne pochodzenie, co jest nam niezmiernie potrzebne w czasach wszechobecnych przetworzonych produktów.
Przede wszystkim należy pamiętać, że jeśli chorujemy i przyjmujemy konkretne medykamenty z przepisu lekarza, musimy go poinformować o zamiarze spożywania ziół. Niektóre leki mogą wchodzić z nimi w interakcję tracąc swoje działanie. Jeśli mamy wątpliwości możemy również poprosić o poradę w sklepie – pracują tam wykwalifikowane osoby, które pomogą w podjęciu decyzji.
Kupując konkretny produkt, powinniśmy trzymać się zaleceń zawartych na opakowaniu. Zwykle znajdziemy tam informację o tym jaką ilość suszu użyć, jak długo parzyć lub gotować konkretne zioło oraz jak często można je spożywać. W przypadku kapsułek wygląda to podobnie – nie należy przekraczać zalecanej dawki.
Jeśli nie znamy się na roślinach leczniczych i ich konkretnych właściwościach, nie powinniśmy sami ich łączyć. Lepiej kupić gotową mieszankę, która ma bezpieczny skład i przemyślane przez specjalistów proporcje.
Rośliny lecznicze mają bardzo szerokie zastosowanie w medycynie. Można je sklasyfikować pod względem oddziaływania na konkretne układy naszego organizmu. W sklepach zielarskich zwykle zauważymy kategorie produktów, np.:
- zioła na odporność – m.in. preparaty z czarnym bzem, kwiatostanem lipy,
- zioła na układ pokarmowy – np.: rumianek, mięta, imbir, koper włoski,krwawnik, dziurawiec,
- zioła na problemy dermatologiczne – m.in.: mieszanki oczyszczające z korzenia cykorii, kłącza perzu i fiołka trójbarwnego pomocne w leczeniu trądziku,
- zioła na układ oddechowy – np. szałwia
- zioła na układ moczowy – m.in.: liść brzozy, liść pokrzywy, ziele skrzypu,
- zioła na układ krążenia – np.: kwiatostan głogu,
- zioła na układ nerwowy – m.in.: melisa,
- zioła na układ mięśniowy i szkieletowy – np. pokrzywa.
Rośliny lecznicze możemy stosować w kilku postaciach. Są to:
- Napary – jest to najprostszy sposób przyrządzania ziół – wystarczy zalać je wrzątkiem, odczekać określony czas – najczęściej kwadrans, przecedzić i wypić. Przykładowe zioła nadające się na napar to melisa, rumianek, mięta,
- Odwary – w tym przypadku rośliny zalewa się zimna wodą i gotuje ok. 10 – 30 minut, po czym przecedza i wypija. W tej formie można np. przygotować korzeń mniszka,
- Wywary – rośliny również wymagają kilkuminutowego gotowania, a po przecedzeniu i ostudzeniu można je pić. W postaci wywaru najlepiej przygotowywać twarde części roślin – korzenie, łodygi lub korę. Dobrym przykładem jest chociażby kora dębu,
- Maceraty – rośliny zalewa się letnią wodą i pozostawia nawet na kilkanaście godzin, co jakiś czas mieszając. Macerat można później przechowywać w lodówce. Rośliną, którą można przyrządzić w takiej formie jest np. jemioła.
- Tabletki i kapsułki – jest to dobre rozwiązanie dla osób, które nie lubią smaku i aromatu ziół. Dobroczynne składniki zamknięte są w kapsułkach – wystarczy połknąć je i popić wodą,
- Olejki – zioła w postaci olejków świetnie sprawdzą się w aromaterapii. Używa się ich w specjalnych kominkach, nawilżaczach powietrza czy inhalatorach.
Warto wiedzieć, że zioła w formie płynnej można stosować nie tylko wewnętrznie jako napój. Odwary czy maceraty świetnie sprawdzą się w postaci okładów – np. na trudno gojące rany lub bolesne miejsca.
Oczywiście o tym w jakiej formie najlepiej wykorzystać dany surowiec informuje producent na etykiecie i tego należy się ściśle trzymać, aby wyciągnąć z ziół jak najwięcej dobroczynnych właściwości.
