- Od 1 kwietnia 2023 roku ZUS będzie korzystał z nowej tablicy średniego dalszego trwania życia opublikowanej przez Główny Urząd Statystyczny. Zmiana nie dotyczy osób, które już przeszły na emeryturę - poinformowała prof. Gertruda Uścińska, prezes Zakładu Ubezpieczeń Społecznych.
GUS opublikował nową tablicę średniego dalszego trwania życia na podstawie danych o śmiertelności za 2022 rok. W ubiegłym roku odnotowano 447 tys. zgonów, czyli o 72 tys. mniej niż w 2021 roku i o 39 tys. mniej niż w 2020 roku. Zgonów było jednak o 39 tys. więcej niż w 2019 roku, czyli ostatnim przed pandemią.
W porównaniu do zeszłorocznej tablicy GUS średnie dalsze trwanie życia wydłużyło się we wszystkich przedziałach wiekowych.
- Średnie dalsze trwanie życia jest jednak wciąż krótsze niż w ostatniej przedpandemicznej tablicy GUS, tj. z 2020 roku, która powstała na podstawie danych o śmiertelności w 2019 roku – powiedziała prezes ZUS.
Jak nowa tablica wpływa na emerytury obliczane po 1 kwietnia 2023 roku?
- Od 1 kwietnia tego roku ZUS będzie korzystał z nowej tablicy GUS, obliczając wysokość nowo przyznawanych emerytur. Najnowsza tablica trwania życia sprawia, że ZUS musi obliczyć emeryturę osoby w wieku 60 lat niższą o 6,1 proc., a osoby w wieku 65 lat o 6,6 proc. niż na podstawie poprzedniej tablicy – dodała prezes ZUS. – To konsekwencja sposobu, w jaki oblicza się emeryturę: jest to wynik podziału zgromadzonego kapitału emerytalnego przez średnią długość trwania życia w miesiącach.
Przykład 1
60-latka z kapitałem emerytalnym 500 tys. zł otrzyma 1966,18 zł emerytury, czyli o ok. 127 zł mniej niż gdyby ZUS obliczał świadczenie według tablicy z 2022 roku. ZUS podzieli kapitał przez 254,3 miesiąca zamiast przez 238,9 miesiąca.
Przykład 2
65-latek z kapitałem emerytalnym 500 tys. zł otrzyma 2380,95 zł emerytury, czyli o ok. 167 zł mniej niż gdyby ZUS obliczał świadczenie według tablicy z 2022 roku. ZUS podzieli kapitał przez 210 miesięcy zamiast 196,2 miesiąca.
Emerytura obliczona na podstawie tegorocznej tablicy będzie wciąż wyższa niż emerytura według ostatniej tablicy przed pandemią: o 2,8 proc. dla 60-latki oraz 3,6 proc. dla 65-latka.
Przeliczenie emerytury możliwe wyłącznie wtedy, gdy są nowe składki lub nowe dowody
Nowa tablica nie dotyczy osób, które już przeszły na emeryturę i nie odprowadzały nowych składek emerytalnych.
Przeliczenie świadczenie jest możliwe wyłącznie w ściśle określonych sytuacjach. Na przykład emeryt, który wciąż pracował i odprowadzał składki emerytalne może raz na rok lub po zakończeniu zatrudnienia doliczyć je do świadczenia, które już otrzymuje. W takiej sytuacji najnowszą tablicę dalszego trwania życia ZUS zastosuje wyłącznie do dodatkowych składek, a nie do całego świadczenia.
5 0
Obowiązuje zasada - Im dłużej pracujesz tym tym krócej pobierasz wyższą emeryturę ....albo
Im krócej pracujesz tym dłużej pobierasz niższą emeryturę .....
Reformy sytemu emerytalnego w wykonaniu politykierów-koryciarrzy nigdy nie dotyczą samego systemu powiązania zarobków z rzeczywistymi kosztami utrzymania i zawsze odbywają się kosztem wydłużenia wieku emerytalnego czyli kosztem życia i zdrowia pracowników .
5 0
SKANDAL! Tylko myślą jak okradać pracujących do końca wieku emerytalnego. Dziadostwo!
1 0
Już wszystko rozkradli, to kolejny raz okradają przyszłych emerytów parszywe ruskie onuce, bezwstyd !
1 0
A dlaczego nie wszyscy są traktowani jednakowo ponieważ 60 - latkowie urodzeni w Styczniu, Lutym i Marcu w roku 2023 będą mieli wyliczenie ze starych tablic a urodzeni od Kwietnia Maja Czerwca i dalsze miesiące do końca roku 2023 będą mieli niższe emerytury, tablice śmiertelności powinny obowiązywać od początku roku jednakowo dla wszystkich 60 latków z tego samego rocznika . To jest dyskryminacja urodzonych po 31 marca czy nie można z tym zrobić porządku?
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu ddwloclawek.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz