Nie każdemu przysługują pieniądze za nadgodziny. Te dwie grupy są wykluczone

Nie wszyscy pracownicy mogą liczyć na dodatkowe wynagrodzenie za pracę po godzinach. Dwie grupy zawodowe są zobowiązane do pracy w nadgodzinach bez prawa do rekompensaty. Sprawdź, kogo dotyczą te przepisy i dlaczego.

W większości przypadków osoby pracujące dłużej, niż przewiduje ich standardowy czas pracy, otrzymują wynagrodzenie za nadgodziny. Kodeks pracy przewiduje rekompensatę finansową w formie dodatkowego wynagrodzenia lub dnia wolnego.

Najczęściej dotyczy to pracy wykonywanej w nocy, w niedziele i święta, a także w dniu wolnym udzielonym w zamian za pracę w święto.

Jednak nie wszyscy mogą liczyć na takie rozwiązanie. Istnieją dwa wyjątki, w których praca po godzinach nie wiąże się z dodatkową wypłatą ani możliwością odebrania wolnego dnia.

Kto nie dostanie wynagrodzenia za nadgodziny?

Przepisy prawa wskazują dwie grupy pracowników, które mogą być zobowiązane do pracy ponad wymiar etatu bez dodatkowej rekompensaty:

• osoby zarządzające zakładem pracy,
• kierownicy wyodrębnionych jednostek organizacyjnych.

Osoby zarządzające firmą a nadgodziny

Do pierwszej grupy należą osoby, które pełnią kluczowe funkcje w przedsiębiorstwie. Chodzi tutaj o:

• dyrektorów i ich zastępców,
• członków zarządu spółek,
• głównych księgowych, którzy kontrolują finanse firmy.

Zgodnie z przepisami, pełnienie tych funkcji wiąże się z odpowiedzialnością za całą firmę, co oznacza, że zarządzający zakładem pracy nie mają prawa do dodatkowego wynagrodzenia za godziny nadliczbowe.

Ich stanowisko wymaga elastyczności czasowej, dlatego praca po godzinach jest traktowana jako element ich obowiązków.

Kierownicy mogą pracować dłużej, ale z jednym wyjątkiem

Nieco inaczej wygląda sytuacja w przypadku kierowników wyodrębnionych jednostek organizacyjnych, czyli osób zarządzających określonym działem w firmie.

Kierownicy planują obowiązki podległych pracowników, ustalają grafik i nadzorują realizację zadań, co sprawia, że w razie potrzeby mogą być zobowiązani do pracy w godzinach nadliczbowych bez dodatkowego wynagrodzenia.

Jednak w ich przypadku istnieje jeden wyjątek – jeśli pracują w niedzielę lub święto, a nie dostali za to dnia wolnego, to przysługuje im rekompensata w postaci wynagrodzenia za nadgodziny.

Przedłużona praca nie zawsze oznacza większe zarobki

Praca w godzinach nadliczbowych to częsta praktyka, jednak nie każdy może liczyć na dodatkowe wynagrodzenie. Osoby zarządzające firmami oraz kierownicy wyodrębnionych działów muszą liczyć się z tym, że ich obowiązki mogą wymagać elastycznego podejścia do czasu pracy.

Przed podjęciem zatrudnienia na takim stanowisku warto dokładnie zapoznać się z zakresem obowiązków i zasadami rozliczania czasu pracy.