Nic nie odbiera apetytu tak, jak widok szarozielonego pleśniowego kożuszka. A z takim spotkała się jedna z włocławianek, kiedy otworzyła pudełko z kanapką z restauracji McDonald`s.
Do zajścia doszło kilka dni temu we włocławskiej restauracji znanej na całym świecie sieci fast foodów. Nasza czytelniczka wraz z mężem podjechała pod okienko McDrive i zamówiła dwie kanapki oraz napój. Nie dane jej było jednak cieszyć się posiłkiem, ponieważ na jednej z bułek zauważyła pleśń.
- Kiedy żona poszła oddać bułkę, pracownica tylko spojrzała i poszła do kierowniczki. Ta poszła do kuchni i nie powiedziała nawet przepraszam. I nic więcej. Chciała tylko oddać pieniądze za tę jedną bułkę, ale żona się nie zgodziła i zażądała zwrotu gotówki za całość wraz z drugą bułką oraz colą – relacjonuje mąż kobiety. - Pieniądze nam zwrócili, ale tu chodzi bardziej o to, że nawet nie było słowa przepraszam z ich strony, tak jakby to było po prostu normalne.
A normalne być nie powinno, ponieważ sieć restauracji na każdym kroku przypomina klientom, jak bardzo dba o jakość swoich produktów oraz o to, by były świeże. Zgodnie z polityką firmy opisaną szczegółowo na jej stronie internetowej pracownicy restauracji powinni kłaść szczególny nacisk na przestrzeganie procedur oraz kontrolę jakości.
- We wszystkich etapach przygotowywania produktów: począwszy od producentów-dostawców, poprzez system transportu i magazynowania, na restauracjach skończywszy zagwarantowane jest zachowanie najwyższych standardów czyszczenia i dezynfekcji urządzeń i pomieszczeń, higieny pracowników oraz procedur postępowania z opakowaniami. Wielokrotne kontrole, jakie przechodzi każdy produkt, od fazy hodowli czy uprawy, po moment zakupu przez klienta, służą zachowaniu świeżości, bezpieczeństwa i pełnych wartości odżywczych – zapewnia firma.
Niestety nie udało nam się dziś skontaktować z kierownikiem włocławskiej restauracji McDonald's, który mógłby wyjaśnić przyczyny zajścia. Wciąż czekamy również na odpowiedź biura prasowego sieci.
AKTUALIZACJA, 06.06.2016, godz. 17:
Dział public relations McDonald`s Polska poinformował nas, że po tym jak nasza czytelniczka zgłosiła reklamację dotyczącą jakości bułki w swojej kanapce, wycofano partię bułek, z której pochodziła ta z plamką pleśni.
włocek18:33, 05.07.2016
Tyle osób na poszczególnych etapach przygotowania potrawy i nikt nic nie widzi???czy świadome działanie by nie było ubytków???Zamiast zatrudniać studenciaków to powinni pracownicy być bardziej odpowiedzialni(nawet słowa przepraszam itd.)
Może inspekcja niech sprawdzi ten lokal.
do włocek18:47, 05.07.2016
A gdzie polskie zdrowe jedzenie ? Dlaczego nie ma jadłodajni z takim jedzeniem ? Dlaczego to świńskie żarcie opanowało rynek i truje nas od dzieciństwa ? To głównie zasługa polityków odrzucającyh przez 25 lat to wszystko co polskie a propagującyh trujący import .
krzywy żonkil18:53, 05.07.2016
Bo w McDonaldsie to jest normalne, podobnie w innych koncdrnach jak KFC, Burger King i inne. Tu akurat trafiło na bułkę, ale na innych półprodkutach już tak łatwo nie widać odmładzania, mięso smażone, warzywa drobno siekane i inne. Ja tam nie jadam i dzieci też nie zabieram, raz że jedzenie śmieciowe, a dwa żebym się tam najadł musiałbym zjeść z 10 hamburgerów, po jednym zestawie nic nie czuje na żołądku. Hamburgery wolę zrobić w domu z własnego mięsa i warzyw, podobnie z pizzą. A wszystkim nagminnie rozkoszującym się jedzeniem z sieciówek życzę smacznego:)
qw20:26, 05.07.2016
A warzywa skąd masz? Ze swojego ogródka na wsi nawożonego kompostem? Czy z domowej doniczki na parapecie przy DK1? A może z sieciówki? Mięso też: czy własnej zagrody, czy od hodowcy Mirka, który faszeruje tucznik antybiotykami? Oto pozytywy życia we współczesnym mieście.
he 18:54, 05.07.2016
Ostatnio w KFC tylko za to ze długo trzeba było czekać dostaliśmy kupony na 30 zł, no i oczywiście przeprosiny. A w tym Mc Donald Tusk to zawsze taki syf jest i łaska. ...
MG18:56, 05.07.2016
Dlatego byłem tam raz w życiu i to nie na żarcie,tylko na spotkaniu z Jerzym Engelem.
ccc21:03, 05.07.2016
żal wydać kilka złotych ? A jak wnuki powiedzą dziadku ja chcę do MAKA to też im odmówisz ? Uważaj bo będziesz nazwany sknerusem. I nie mów mi że gdzie indziej jest zdrowa żywność
hahahaha18:57, 05.07.2016
To jest tzw.fake w wykonaniu tej pary.Dlaczego? Na tych bułkach nie ma fizycznie możliwości by wytworzyła się pleśń... Jak ktoś zna skład tej bułki.Druga sprawa zobaczcie na internecie jak wyglądają te bułki po 2-3 latach,wyglądają jakby dopiero były wyprodukowane (sam kiedyś zostawiłem z MCdonalda taką bułkę z ciekawości bo nie mogłem uwierzyć w te filmy na necie,przez miesiąc czasu nic na niej nie ,,urosło'').Trzecia sprawa pleśń to wilgoć... jakoś nie mogę sobie wyobrazić pleśni w tym miejscu skoro działa tam klimatyzacja (klimatyzacja wysusza powietrze),a do tego ilości jakie sprzedają masowo nie pozwalają na coś takiego by coś się z tymi bułkami czy innym jedzeniem stało w tak krótkim czasie.Po czwarte czemu tylko na jednym miejscu pleśń? A nie na kilku? Przecież każdy widział we własnym życiu jakieś jedzenie,które zostało ,,zaatakowane'' przez pleśń,toć to jest w kilku miejscach na jedzeniu nie na jednym. Nie bądźcie młodymi pelikanami,nie łykajcie tak łatwo wszystkiego.Pozdro
PS. Nie jestem z gastronomii ani z żadnych KFC czy MaCów,że tak pisze.Używajcie mózgów.
:)22:35, 05.07.2016
Też mam takie wrażenie, przecież w tych restauracjach sprzedają wszystko przygotowane z mrożonych głęboko półproduktów.
Być może09:14, 06.07.2016
W tym wszystkim co mowisz masz zupełną rację ale bardzo możliwe, że pleśń na bułce powstała w wyniku zabrudzenia jej powierzchni jakąś inną łatwo pasująca się substancją
Np. sosem czy czymś zupelnie innym, spoza procesu technologicznego produkcji...
Rikitiki 11:25, 06.07.2016
W dodatku tam jest taki przemiał (wiecznie kolejki do drzwi i ciąg aut do McDrive), że aż ciężko w to uwierzyć, że jedną bułkę spleśniałą ożenić jak mają milionowe obroty. Widocznie błąd ludzki i zwykle niedopatrzenie. Mimo tego przeprosiny się należały.
yaro19:04, 05.07.2016
No co wy ?? Przecież to był najnowszy produkt " PLEŚŃMACK"
se19:45, 05.07.2016
Oki a co wy na to, jak wam dają starą bułkę? Dziś taka sytuacja mnie się zdarzyła. Wcześniej była bułka spieczona, następnie spód bułki się przykleił do opakowania, że nie dało się tego zjeść no chyba że z kartonem, a teraz stara bułka. Wierzchnia była ciepła, a pod spodem zimna i twarda. Normalnie bułki powinny leżeć maks. 10 min a później towar idzie na straty. Obecnie po przebudowie sieci nie jesteś w stanie zobaczyć czy to jest świeżo zrobiona bułka czy nie.
KFC nie lepsza, kurczaki w środku różowe co się równa że surowe.
Bravo20:12, 05.07.2016
Poprzez tę spleśniałą bułkę amerykańska korporacja wyraziła swoje autentyczne i szczere uczucia wobec polskich klientów.
qw20:28, 05.07.2016
Może jeszcze dodaj, że to rewanż za burdel wokół TK?
do se20:21, 05.07.2016
teraz wszystko jest robione dopiero po Twoim zamówieniu , nic nie leży 10 minut....
se20:52, 05.07.2016
TO w jaki sposób wyjaśnisz starą bułkę? Jak zawsze chodzi o kasę....
gsw20:56, 05.07.2016
MC to syf :P
ross21:20, 05.07.2016
gdzie jest wloclawski snepid chodza i tylko polakow gnebia jak im kiedys powiedzialem idzcie zobaczyc jak brudno jest sufity i inne rzeczy w biedronce na zbiegnieskiej to powiedzieli ze tam nie ma z kim gadac bo wlasciciel jest w portugalii i to jest caly sanepid wloclawski gnebic polski biznes i sklepy
mall10:34, 07.07.2016
Z tym gnębieniem to mocno przesadziłeś. Najwidoczniej nie potrafisz z nimi postępować. Pracowałam kiedyś w sporym zakładzie produkującym żywność. Sanepid zawsze zapowiadał niezapowiedziane kontrole i NIGDY nie docierał na hale produkcyjne. Kontrole kończył na biurowcu. I zawsze na pamiątkę miłej wizyty suwenir mu produkcja szykowała.
long21:41, 05.07.2016
U nas Mc jest we franczyzie,czyli nic nie może się zmarnować,bo to generuje straty .Przecież ludzie wszystko zjedzą,a że jeden się przyjrzał zanim włożył do ust to pech
wd4221:48, 05.07.2016
DZIWNE. Żarcie przesiąknięte chemią a pleśnieje - pewnie na chemii zaczęli oszczędzać....
John22:13, 05.07.2016
W USA ubiegaliby się o milionowe odszkodowanie :)
POLAK122:33, 05.07.2016
Ja we frytkach miałem osę w mc.donald we Włocławku ale nie chciało mi się już wracać bo byłem daleko , osa była juz usmażona. Poza tym zdarzały się włosy we smack wrapie.
Asai00:12, 06.07.2016
Też miałam włosy w kanapce z McDonald's... I te pomylki w zamówieniu
cola22:37, 05.07.2016
co za Naród...?!?!...MC ma najwyzsze standardy i nawet je wyznacza w karmieniu populacji i oby kazda buda tak miała lub chociaż drogie polskie restaurację
do Polak1 22:3322:40, 05.07.2016
łonowe?
Owi23:27, 05.07.2016
Nie ma to jak kebab z dworca albo zapiekanka na dojazdowej !!!!
Karol09:06, 06.07.2016
Kebaba prawdziwego nie jadłeś
abcd23:32, 05.07.2016
to są fabryki a nie restauracje.wstyd używać słowa restauracja bo tam jest obsługa kelnerska, zastawa stołowa itd. w tych fast foodach sałata jak guma, sama chemia
Pedro02:05, 06.07.2016
Byle co żrą byle czym *%#)!& a zupy nagotowac chlopu to nie łaska?
lol07:17, 06.07.2016
Nigdy nie byłem zwolennikiem tych "barów" jak ktoś był w restauracji to wie że ten "bar" restauracją nie jest.
A co do starego jedzenia to miałem takie zdarzenie jakieś osiem - dziesięć lat temu w Płocku, i to była moja ostatnia wizyta.
Spekulant08:08, 06.07.2016
Wchodzi dwóch gości do McD i krzyczą "dwa wieśmaki".
To wiemy...ale co chcecie zjeść?
Kubaxd09:23, 06.07.2016
Lepiej jak już poruszyliście ten temat to zapytajcie się też Mc czy ma być 2 Mc we Włocławku, bo tak słyszałem. Na stronie tez pisze, że jakiś przy wjeździe na A1 ma powstać
OMg16:35, 06.07.2016
"Na stronie tez pisze..." - tak na marginesie: "jest napisane" a nie "pisze"...
vladi09:47, 06.07.2016
jedzenie z maka to nie jest jedzenie!! Zdarza mi się czasami coś kupić, ale sporadycznie kilka razy w roku. Znam osoby co stołują się tam cały czas. W ich żarcie to jakieś mieszanki różnego "czegoś" co oczywiście jest owiane tajemnicą. Lepiej zjeść kebaba, mięso smażone na grillu, surówki, no tylko sosik ciężki.
wd4217:47, 06.07.2016
W bardziej "cywilizowanych" miastach znakomicie funkcjonują znane i u nas z przeszłości tzw Bary Mleczne. Mam kilka ulubionych w Trójmieście, Warszawie i Poznaniu, można tam dobrze zjeść- smacznie i tanio.
Bravo17:56, 06.07.2016
Bar "Kogucik" w Poznaniu zasz?, nie wiem czy jeszcze istnieje ?
Johny Deep17:54, 06.07.2016
takie *%#)!& ! o przepraszam chodziło a jak by pieniędzy nie oddali tylko przepraszali??
ciekawe co by wymyślili ?!
Sanepid powinien tam tyłek ruszyć i tyle !!!
mar-jola 13:55, 07.07.2016
po ch**ere jecie w mc a robić mężowi żarcie w domu!!!!!!!!!!!!!!!!!!!nie lecieć na łatwizne ! nie tylko facebok i mms -ki zakasać rękawy i myk do kuchni i garów
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu ddwloclawek.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
Trzaskowski we Włocławku?
Obiecywa wybudować prawdziwą arenę aby legia Warszawa niewstydzila się występować w meczach koszykówki a wtedy kibice z Włocławka się zmieszczą
Trzask
01:28, 2025-05-25
Trzaskowski we Włocławku?
Bardzo dobrze. Tylko Rafał. Nigdy karol co wciąga snusa.
Lukasz1981
01:10, 2025-05-25
Trzaskowski we Włocławku?
To, czy ten facet przyjedzie do Włocławka czy nie, lata mi koło d**y.
Magda7458
23:38, 2025-05-24
MPK zmienia rozkład od środy. Ten autobus
Jeżdżę tym autobusem, gdyż to jedyna możliwość odwiedzenia drogerii Natura, bo zniknęła z Wzorcowni, co jest przykre.
Klientka
23:29, 2025-05-24
4 0
są miejsca gdzie zjesz taniej jak w mcdonaldzie w dodatku tradycyjnie i smacznie trzeba tylko się rozejrzeć i poświęcić 10-15 minut więcej
3 0
Ludzie wolą śmieciowe jedzenie- bo jest tanie, szybkie i reklamowane.