Dozory policji, zakazy opuszczania kraju i poręczenia majątkowe w kwocie 200 i 100 tysięcy złotych - takie środki zapobiegawcze zastosowała Prokuratura Krajowa w stosunku do szefów znanej firmy budowlanej z Włocławka - byłego wiceministra środowiska Janusza O. i biznesmena Marcina M. podejrzanych o korupcję.
Jak informuje Prokuratura Krajowa, jej Lubelski Wydział Zamiejscowy Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji prowadzi postępowanie w sprawie czynów o charakterze korupcyjnym mających miejsce w okresie od września 2015 roku do stycznia 2016 roku.
Na polecenie prokuratora funkcjonariusze Centralnego Biura Antykorupcyjnego zatrzymali dwie osoby: Janusza O. pełniącego w okresie od stycznia 2014 roku do listopada 2015 roku funkcję podsekretarza stanu w Ministerstwie Środowiska i przewodniczącego Rady Nadzorczej Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej oraz biznesmena Marcina M.
Obu, jak informowaliśmy na DDWloclawek.pl, zatrzymano w ubiegły czwartek czwartek. Po doprowadzaniu do prokuratury usłyszeli zarzuty.
[ZT]35036[/ZT]
- Z uwagi na konieczność zabezpieczenia prawidłowego toku postępowania prokurator Lubelskiego Wydziału Zamiejscowego Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji w Lublinie zastosował wobec podejrzanych środki zapobiegawcze w postaci dozorów policji, zakazów opuszczania kraju oraz poręczeń majątkowych, w stosunku do Janusza O. w kwocie 100 tysięcy złotych, natomiast w stosunku do Marcina M. w kwocie 200 tysięcy złotych - informuje Prokuratura Krajowa.
Co Prokuratura Krajowa zarzuca Januszowi O. I Marcinowi M.?
Ustalono, że w okresie od września 2015 roku do stycznia 2016 roku Janusz O. otrzymał obietnicę, a następnie uzyskał korzyść majątkową oraz osobistą od Marcina M. w zamian za podejmowanie korzystnych działań na rzecz spółki biznesmena. Wykonywała ona roboty budowlane dla kieleckiej spółki wodociągowej. Janusz O. miał podjąć działania mające na celu odebranie przez Wodociągi Kieleckie robót budowlanych bez zastrzeżeń i wypłatę wynagrodzenia bez potrąceń. W zamian Marcin M., według prokuratury, obiecał Januszowi O. zatrudnienie go w dwóch spółkach z siedzibami w Chodczu i we Włocławku.
Zdaniem śledczych, w tym celu Janusz O. nakłaniał zastępcę prezesa NFOŚiGW by Fundusz nie przedłużał terminów rozliczenia projektu kieleckiej spółki wodociągowej.
Do realizacji ustaleń, według prokuratury, doszło w styczniu 2016 roku kiedy Janusz O. objął funkcję wiceprezesa zarządu spółki w Chodczu oraz stanowisko dyrektora ds. rozwoju w jednej z włocławskich spółek. Z tytułu zatrudnienia w pierwszej z nich otrzymał wynagrodzenie miesięczne w kwocie 18 tysięcy złotych brutto, natomiast na drugim stanowisku w kwocie 2 tysięcy złotych brutto.
Prokurator Lubelskiego Wydziału Zamiejscowego Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej w Lublinie przedstawił Januszowi O. zarzut przyjęcia korzyści majątkowej oraz osobistej w związku z pełnieniem funkcji publicznej podsekretarza stanu w Ministerstwie Środowiska oraz przewodniczącego Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej kwalifikowany z art. 228 par. 1 kodeksu karnego.
Marcinowi M. został przedstawiony zarzut złożenia obietnicy udzielenia, a następnie udzielenia korzyści majątkowej oraz osobistej osobie pełniącej funkcję publiczną kwalifikowany z art. 229 par. 1 kk.
Czyny te zagrożone są karą do 8 lat pozbawienia wolności.
mam pytanie 09:17, 05.08.2019
A Janusz O.stapiuk wpłacił coś czy został na pryczy?
makary09:25, 05.08.2019
takie pieniądze to oni noszą przy sobie , jakie to zabezpieczenie ?
okruszek09:35, 05.08.2019
Czy ktoś wie, kto dokładnie i po nazwisku odpowiada we Włocławskim ratuszu za odstąpienie od dochodzenie kary umownej za opóźnienia w oddaniu hali OSiR do użytku? Dziennie to jest jakieś 936 zł, więc przez ten czas uzbierało się tego trochę. Jakiś zwykły anonimowy urzędnik, dyrektor, a może vice-prezydent lub prezydent? Te pieniądze nalezą się miastu jak psu micha, więc podkładka musi być naprawdę solidna. Kuźniewicz mówił o kwocie 1.400.000 zł, też odstąpiono od dochodzenia tej kwoty od tej samej firmy - na pewno były ku temu solidne podstawy.
A z drobiazgów - za zajęcie terenu wokół hali OSiR pod zabezpieczenie również należą się miastu pieniądze. To jest zwykłe zajęcie pasa drogowego, prawie przy każdej budowie tak się robi i trzeba za to płacić ustaloną stawkę za każdy dzień. A dyrektor Lewandowski z MZUKiD mówi, że w tym przypadku nie trzeba. Ciekawostką jest, że nie potrafił tego uzasadnić i zrobił to dopiero po skardze do prezydenta Wojtkowskiego. Czyli Lewandowski też jest umoczony w tej sprawie, a rzecz musiała być konsultowana z prezydentem Wojtkowskim.
m09:39, 05.08.2019
Zawsze odpowiada najwyższy stanowiskiem.
Chory kraj09:43, 05.08.2019
Facet, który ma zarzuty korupcyjne... płaci kolejne pieniążki i wychodzi.
To jest żart z wymiaru sprawiedliwości.
PISIOR11:58, 05.08.2019
kodziarze darli mordy wolne sądy ,a lewactwo ich popierało, to są skutki....
mam pytanie 09:45, 05.08.2019
Czy Krzysztof Kukucki coś podpisywał jeśli chodzi o halę OSiR oraz Delfina ? Pewnie tak, bo "od czego kowal ma kleszcze"?
...10:53, 05.08.2019
Ale to i tak nie jest usprawiedliwienie . Bo skoro wiedział lub przynajmniej podejrzewał ,że coś jest nie tak to powiedzieć: Może mnie pan zwolnić z funkcji zastępcy , pracę znajdę.
Rumun10:03, 05.08.2019
Kiedy wyniki kontroli CBA w urzedzie miasta czekamy na wyniki aby oglosic referendum nad odwolaniem prezydenta wloclawka
cierpliwości10:05, 05.08.2019
już niedługo
PO RZĄDZI16:10, 05.08.2019
Nikt nie ogłosi referendum , postkomuna i tak go poprze więc po co ten cyrk ??
eljot10:07, 05.08.2019
Z Janusza O. jest też niezły Huzar
racja!10:12, 05.08.2019
jest wszystko o nim w internecie
[email protected]10:25, 05.08.2019
Suma poręczenia przeraża.
$$10:34, 05.08.2019
dobrze sprawdzić te banknoty !!
[email protected]10:35, 05.08.2019
Suma poręczenia przeraża.
ZA BATONIK PÓŁ ROKU 10:52, 05.08.2019
Takie sądy , 200tys kpina w biały dzień ,a popaprańcy drą ryje że wolne sądy ,konstytucja jest łamana . sądy dla swoich.....
muszla15:55, 05.08.2019
łamany to jesteś ty na klozecie
Do kibla16:17, 05.08.2019
kodziarska świnia się odezwała, lewacki śmieć. Spuść wodę bo śmierdzi....
losik10:56, 05.08.2019
Jeżeli obiekt zagraża życiu i zdrowiu co już wiemy to do czasu usunięcia nieprawidłowości na obiekcie OSiR wykonawca powinien płacić kary umowne za nieprawidłowy przedmiot zamówienia. Czy prezydent nalicza ? Szczerze wątpię. Kpina z prawa w wykonaniu rządzących.
gf11:00, 05.08.2019
panie Ostapiuk moze by sie pan Ogolil
emeryt11:00, 05.08.2019
Ale są równi i równiejsi. Innych wykonawców ratusz gnębił i gnębi a w przypadku tej firmy mam wrażenie że to firma decyduje o karach, zapłacie.
W-wek11:04, 05.08.2019
Ano tak to jest w tym kraju. Bogaty zawsze się wykręci, biedny siedzi długie lata. Dla niego te 200 tyś. to są grosze. Może nawet miał tyle przy sobie na drobne wydatki. Tak działają w Polsce sądy, taka jest sprawiedliwość. I jak tu nie przyznać racji, że jest pilna potrzeba rozgonienia sędziowskiej kasty.
emeryt11:06, 05.08.2019
Ale są równi i równiejsi. Innych wykonawców ratusz gnębił i gnębi a w przypadku tej firmy mam wrażenie że to firma decyduje o karach, zapłacie.
niezła ekologia 11:10, 05.08.2019
Prezes Janusz O. , w latach 1978-1988 Dyrektor Wydziału Ochrony Środowiska Urzędzu Wojewódzkiego we Włocłaku a szambowozy MOLEWSKI-ego ciągnąc szlauch rozlewały nieczystości na trawie za dawnym Uniwersalem przy ul. Wiejskiej , obecnie jest tam... plac zabaw dla dzieci.
hmm11:20, 05.08.2019
Prawo w Polsce jako pajęczyna bąk przeleci ugrzęźnie muszyna
Mhm...11:30, 05.08.2019
Hahaha - cieszę się, że nowy tydzień rozpoczyna się do żartów. 200 tys. dla Molewskiego, to jak dla rencisty; splunąć.
''Zakaz opuszczania Kraju'' - jakby w strefie Schengen, były potrzebne i sprawdzane paszporty... ;-D
Można także wyjechać z kraju przez ''zieloną''. W mediach, często podają info o przeszmuglowanych grupach obcokrajowców.
Podobno niejaki Sł. też nie powinien być za granicą, a jednak był...
A ten inny szaleniec, który zamordował swoją nauczycielkę jęz. włoskiego jakimś cudem znalazł się na Malcie.
Świat jest szeroki i daleki... Prócz Europy są obie Ameryki i Azja. W ciągu jednej nocy z Włocławka można samochodem znaleźć się przy którejś granicy; rosyjskiej, słowackiej, czeskiej, niemieckiej...
Dozór... :)
Prokuratura - jak sądzę - powinna złożyć zażalenie na decyzję sądu.
aaaaaa11:33, 05.08.2019
Powinien być przepadek mienia a nie śmieszne kary!
xxl11:33, 05.08.2019
tera bedą sie przez 5 lat wku....rwiać
trener12:54, 05.08.2019
papugi juz sie ciesza zacieraja rece bedzie kapucha
Xxx c13:39, 05.08.2019
No to do Marka już bliziutko.....
VVVV18:36, 05.08.2019
Do Marka T?
Spekulant14:04, 05.08.2019
Te 200 i 100 tys to nie jest żadna kara tylko poręczenie. Postępowanie toczy się dalej i nie oznacza, że to koniec kłopotów. To po pierwsze.
Po drugie skoro kwota zabezpieczenia jest tak niewielka to oznacza, że dowody są bardzo słabe albo nie ma ich wcale.
Dajcie prowadzić śledztwo i sądzić tym co się na tym znają a nie tym co im się wydaje.
Sodoma21:05, 05.08.2019
Ta potrafią w tym dzikim kraju sądzić tak jak Komendę wsadzili za nic
(...)14:35, 05.08.2019
A mowił ludziom że nie ma na podwyżki ani na wypłaty ...
miu15:47, 05.08.2019
bo zbieral kase na poreczenie
Użytkownik19:11, 05.08.2019
Naruszono regulamin portalu lub zgłoszono nadużycie. Komentarz został zablokowany przez administratora portalu.
Jan5101:32, 07.08.2019
Popraw troszkę wiedzę nt J.Ostapiuka. Gdy został zatrudniony w Warszawie już nie było PZPR. Etaty w Banku nie tworzył Dyrektor Oddziału tylko Prezes Banku z Warszawy, oprócz wyborczej czytał jeszcze Rzeczpospolitą, oprócz Leśnictwa jeszcze skończył Prawo Bankowe na UMK i Ochronę Środowiska na SGGW. A na polowaniach rzeczywiście się zna.
aser20:33, 05.08.2019
Albo prokuratura podaje dziwne informacje, albo autor artykułu niewyraźnie pisze. Co to znaczy obiecał prosił i dał fuchę. Tak jak jest napisane, to sprawa jest bardziej niż dziwna, bo jakby za takie obietnice rzeczywiście ścigano, to byłoby tysiące więźniów, czy wszyscy nominaci partyjni na fuchach w spółkach państwowych i ich mocodawcy.
Jest to zagrywka dla suwerena przed wyborami.
Użytkownik20:53, 05.08.2019
Naruszono regulamin portalu lub zgłoszono nadużycie. Komentarz został zablokowany przez administratora portalu.
też sąsiad z Nowej W01:39, 07.08.2019
A może zamiast chować się za ekranem odwiedziłby Pan Ostapiuka i sam rozpytał Go o jego majątek. Jak Go znam, to wszystko by Panu opowiedział i jeszcze pewnie wino z własnej winnicy postawił.
łołoło21:00, 05.08.2019
zaraz majątki , domek 300m2 nad morzem , domek 250m2 w Bieszczadach to ,,majątek'' ? Podobno ledwo w rodzinach uzbierali drobne na kaucję ? A tu jeszcze tyle inwestycji do rozliczenia .
KIMDZONGTUSK06:55, 06.08.2019
Nowy spot reklamowy : "A za wszystko i tak zapłaci podatnik kartą mastercard "
włocławianka czeka09:24, 06.08.2019
A remontu lub budowy dworca jak nie było tak niema :( .... eh gospodarze
Trotyl14:58, 07.08.2019
Zapytajcie Jacka Kupaźniewicz o przetargi układziki z tą samą firmą budowlaną i nie tylko, firmami ochroniarskimi i cala ta Ubecką klika.
Logo15:01, 07.08.2019
HALA OSIR + BULWARY+ PŁYWAJACA SCENA KTO BYŁ ZA TO ODPOWIEDZIALNY ????
Mowa15:05, 07.08.2019
JACEK !!!! UCIEKAJ IDĄ PO CIEBIE !!!!!! UWAZAJ JACEK! HAHAHAHAH?? PO NITCE DO KŁĘBKA
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu ddwloclawek.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
35 3
już niedługo CBA wszystko powie
20 1
Mało kto nie jest umoczony... po kąpieli. :)
2 0
Raczej niech miasto odda pieniądze za roboty dodatkowe. Bo, że dostarczyli projekt, który nie miał nic wspólnego ze stanem faktycznym, to nikt nie mówi. Nie będzie kar, bo miasto dobrze wie, że dało ciała i było do wykonania setki dodatkowych rzeczy za które nie chcą zapłacić.