Obrzucanie koszykarzy burakami i ziemniakami, autokar parkowany na tyłach komendy, hala obstawiona policjantami z bronią gładkolufową. To tylko niektóre wspomnienia ze słynnej "świętej wojny" Anwilu Włocławek i Śląska Wrocław. Pikantne szczegóły rywalizacji sprzed lat zdradził ostatnio jeden z legendarnych koszykarzy Śląska, Maciej Zieliński.
Maciej Zieliński - jedna z ikon Śląska Wrocław, były poseł, a prywatnie heavymetalowiec - to postać, która wciąż ma wiele do opowiedzenia. Ostatnio koszykarz udzielił obszernego wywiadu portalowi weszlo.com (patrz tutaj). Podczas rozmowy zdradził kilka pikantnych szczegółów dotyczących słynnej "świętej wojny", którą jego klub toczył przez lata z Anwilem Włocławek.
- To była pełna młócka - powiedział na wstępie Zieliński. A później było już naprawdę ostro. Z włocławskiego „kurnika” najlepiej gracz wrocławskiego zespołu zapamiętał nekrologi, które były porozrzucane po całej hali oraz dmuchane lale, które dostawał przed każdym meczem (miały przedstawiać jego mamę lub żonę).
Obrywał jednak nie tylko Zieliński. Delikatnie mówiąc, cała ekipa Śląska nie mogła liczyć we Włocławku na ciepłe przyjęcie.
- Rzucano w nas ziemniakami (…) Z trybun leciały buraki, bombardowano nas też rolkami z kasy. Były zlepione, żeby nie rozwinęły się w trakcie lotu. Pamiętam mecz, kiedy musieliśmy wymieszać się z drużyną z Włocławka i rozgrzewać się z nimi na jednej połowie. Poszła pierwsza fala, chłopcy wycierający parkiet usunęli ślady. Wracaliśmy na boisko i leciała druga. Po trzeciej stwierdziliśmy, że organizatorzy powinni coś z tym zrobić. No i padł pomysł, że przecież połowy gospodarzy nie obrzucają – wspomina Maciej Zieliński w wywiadzie dla weszlo.com.
Zieliński opowiada również o tym, że mecze we Włocławku zawsze wiązały się z kontaktami przyjezdnych z policją. W obawie przed dewastacją, autokar parkowany był na tyłach włocławskiej komendy. Jak dodaje, mecze zabezpieczali policjanci z psami i bronią gładkolufową.
Teraz czasy "świętej wojny" możemy jedynie wspominać. Odwieczny rywal Anwilu, siedemnastokrotny mistrz Polski, od kilku lat boryka się z problemami finansowymi i obecnie gra w II lidze.
Choć czasy "świętej wojny" dawno minęły, jej echa wracają co jakiś czas w wypowiedziach dawnych zawodników Śląska. Po pierwszym meczu sezonu 2015/2016, który Anwil rozegrał właśnie przeciwko wrocławskiej ekipie, Maciej Zieliński nazwał Roberta Skibniewskiego (rozgrywający zaczynał wtedy swoje występy w barwach Anwilu) "klasycznym Rumunem". Kilka tygodni temu Rumunią nazwał z kolei Włocławek inny były gracz Śląska - obecny szkoleniowiec Czarnych Słupsk, Roberts Štelmahers (więcej na ten temat pisaliśmy tutaj).
wiem18:05, 02.03.2017
Ten Maciej Zieliński też nie jest wielkim mieszczuchem wrocławskim tylko chłopakiem z Wałbrzycha, stąd kompleksy. Ma rodzinę we Włocławku, a wyzywa(ł) nas od "Rumunów" Czy to mądry człowiek?
yeb@ć wks18:20, 02.03.2017
kolanko kondon, kondon, kondon !
kibic dawny18:25, 02.03.2017
Niech pan Maciej Zieliński opowie o tym jak wymownymi gestami czyścił sobie rękę i koszulkę po tym jak za niezamierzony faul przeprosił go Igor Griszczuk.
Użytkownik20:09, 02.03.2017
Naruszono regulamin portalu lub zgłoszono nadużycie. Komentarz został zablokowany przez administratora portalu.
ANWIL 1220:16, 02.03.2017
JE...Ć DDW JAK MOGLI TAKĄ MORDE POKAZAĆ A NA MECZU DDW *%#)!&
mentor21:16, 02.03.2017
Przez kilkanaście lat byłem prezesem Miejskiego Klubu Kibica Kibica Koszykówki przy Anwilu Włocławek. Właśnie w tym czasie "zielony" grał w Śląsku. Nie przypominam sobie faktów podawanych w artykule. Wręcz przeciwnie, zawsze staraliśmy się łagodzić konflikt między drużynami. Natomiast doskonale pamiętamy sytuację gdy Maciek na rynku we Wrocławiu publicznie śpiewał wraz z pseudokibicami Śląska "J...ć Anwil, j...ć. To chyba wystarczy aby pokazać prawdziwe oblicze byłego posła. Taki z niego polityk, jaki sportowiec. Nasza włocławska ikona Igor, nigdy nie zniżył się do takiego poziomu co ta "zielona" gnida.
onnnn15:06, 03.03.2017
A I ZYSKOWSKIEMU I BINKOWSKIEMU TEŻ DOSTAŁO SIĘ PARE KUTA.......W A CO CI MŁODZI WIEDZĄ O TAMTYCH CZASACH TYLKO STARSI KIBICE PAMIĘTAJĄ
kierowca00:30, 04.03.2017
wydawałoby się że Zieliński to inteligentny były koszykarz największego rywala Nobilesu-Anwilu a to facet bez honoru i ambicji który po latach opowiada bzdury dobrze pamiętam tamte lata i mecze a jedynym burakiem na parkiecie jak się okazuje we Włocławku był podczas tych spotkań M.Zieliński. Ciekawe co za burak wysłuchał i opisał takie bzdury
pandarek21:04, 20.04.2020
możliwe, że grając we Włocławku był pod taką presją, że miał zwidy ...nigdy żadnych buraków nie było!
szkoda, że takie bzdury opowiada człowiek, który nawet na Kujawach był doceniany...zamiast dążyć do równowagi, pojednania i spokoju pomiędzy dwoma ważnymi dla polskiej koszykówki klubami, to jątrzy i szczuje wymyślanymi bzdurami... stary i gupi pan Maciuś, oj gupiutki...
szary17:45, 05.03.2017
Są tacy, którzy dla pieniędzy opowiedzą jak grali na Titanicu
morela18:45, 05.03.2017
opowiada głupoty Zieliński - były poseł PO - żenada
Syberian01:04, 06.03.2017
Takie fakty świadczą o niskim poziomie "kibiców", czasem też samych zawodników jednej jak i drugiej strony tzw "świętej wojny".
Gdzie poszanowanie dla rywala, dla prawdziwych kibiców, którzy przyszli obejrzeć mecz na wysokim poziomie?
Inną sprawą byli sędziowie, którzy wypaczali wyniki meczów na korzyść Śląska.
Z tego czasu trzeba pamiętać: Igora Griszczuka, Armanda Skele, Tomasza Jankowskiego, Iwana Grgata, Skibe (nie pamiętam imienia), komentatora z radia "W" J. Polaka i innych których nie sposób wymienić.
Pozdrawiam stare dobre czasy...
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu ddwloclawek.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
Wenezuelski nożownik i śmierć 24-latki w Toruniu. Poseł
Chyba maciaka uruchomił sok z buraka , czytając komentarze to nie wierzę,że człowiek może posunąć się do takiej podłości ,czy wy z lewej strony myślicie,że jesteście lepssi jak naubluzacie pani poseł ,to tylko świadczy o waszym poziomie intelektualnym jak się nie ma nic mądrego do powiedzenia ,to najlepiej kogoś obrażać , niestety prawda co się dzieje w kraju nie jest po waszej stronie , jeżeli PiS wydał wizy to gdzie są ci z legalnymi dokumentami ,a tu się okazuje że każdy ze świstkiem papieru .
Ggggg
12:17, 2025-07-02
Wokół S10 wciąż wrze. Kolejne pismo do GDDKiA
Mnie to się wydaje że tak jak wy chcecie puścić drogę po wioskach, tak i oni hca puścić drogę po wioskach tylko dla nich Włocławek zalicza sie do tych wiosek 🤣🤣🤣🤣
Michalek
12:06, 2025-07-02
Wokół S10 wciąż wrze. Kolejne pismo do GDDKiA
Prosze Napiszcie czyje to Grunty sa przy obecnym WARIANCIE ????? z jednej str Wisly i z Drugiej !!! to moze Zrozumiecie dlaczego wybrano wlasnie ten odcinek Drogi !!!!
populizm
11:37, 2025-07-02
Wokół S10 wciąż wrze. Kolejne pismo do GDDKiA
Ale zocofanie. Jak Włocławek ma się rozwijać ?!? Chcecie serio zrobić z Włocławka miasteczko, drugi Lubraniec czy inne miasteczko? S10 przez wiele lat planowane było za pierwszego Tuska daleko daleko od Włocławka. Trasa z Warszawy miała biec poza Włocławkiem za Lipnem kilkadziesiąt kilometrów do Torunia i dalej do Bydgoszcz, Szczecin. W takiej opcji Włocławek tracił szansę. A PIS zaczęto analizować sensowniejsze opcje dla Włocławka i Płocka. Przybliżenie tej drogi. To jest szansa. I powstała opcja, że S10 idzie przez Włocławek. Nagle Włocławek staje się hubem logistycznym, bo okalać go będzie i A1 i S10. I co robią zacofancy?!? Torpedują zabiegi zrobienie z Włocławka miasta. I tak warianty przez Włocławek są 4 i są lepsze i gorsze. Te gorsze powodują, że dla ruchu miejskiego są nieistotne. I jakie forsuje zacofani oczywiście takie. Tylko wariant 3 bądź ewentualnie 4. Moat dla Włocławka, nigdy Włocławek nie wybuduje mostu bo nawet remontu nie potrafi wykonać bo wielki wydatek. To szansa życiową jak budowa Anwil (pokaż mi co wybudowano od 1989-2025 takiego wielkiego?!??) Zjazdy muszą być na Zazamczu i na Zawiślu i na wysokości Bogucin. Wtedy to ma sens. Działki już można stworzyć w innym miejscu. Już to robić to powinno zabiegać miasto o kasę i robić. Tak jak Lasy wycieku drzewa a droga powstała np. po dwóch latach. Przygotowanie głupcze. A senator niech się zajmie szpitalem, bo nadal brak przetargu na PARKING wielopoziomowy! Mamy już lipiec 2025 !!!!! Nadal brak przetargu na budowę II etap, co przeszkadza wykonywać drugi etap oglądać przetarg skoro tyle to zajmuje potem czasu odwołania pytania itd?!? Na co czekacie ?!? Na już ogłasza przetarg nie marnować czasu a nie czekać aż skończoną opóźnioną inwestycje ogłaszać przetarg i rozstrzygać go 3 lata?!?? Co z budową wreszcie infrastruktury wokół szpitala przecież to kosmos jak droga obok wygląda brak zjazdów jakieś sensownego ronda wjadud do szpitala zatok ta drogą powinna być rozbudowana jak nalzeyy(miasto halo). Wreszcie gdzie przetarg na budowę zakładu opiekunczego w szpitalu rehabilitacji?!? Tez cisza. Tym tempem to 2049 rok! Miasto nadal nie wykonało tunelu na POWKaliska nawet projektu. Nie ma nadal drogi Toruńska Promienna z tunelem a potem dopiero zamykana Wieniecka bo tunel! Stop osobom które blokowały na placu ryckowym drogą a dzisiaj każdy co ma olej wie, że jest super, plus parking. Stop osobom które blokowały wycinke.lasu i drogę do Michelina Z Wiejskiej! Stop osobom które nie chcą nowych bloków bo komuch stary zazdrości. Stop osobom które nie mają poczucia że Miasto to miasto to nie wioska. Można sprzedać i mieszkać w lesie, działki są na sprzedaż. Młodzi wyjeżdżają do miast gdzie są korki wiadukty tunele na ronda 3 poziomy. A u nas co jest ?!
Stop zacofaniu
11:19, 2025-07-02
0 0
Dokładnie jest z Olsztyna.