Zamknij

Gratka dla kibiców Anwilu. Puchary mistrzowskie trafiły do... muzeum!

12:12, 21.09.2022 N.S. Aktualizacja: 09:19, 23.09.2022
Skomentuj

Puchary mistrzowskie Anwilu Włocławek trafiły do Muzeum Historii Włocławka. Przez ponad dwa tygodnie kibice będą mogli oglądać tam trofea i robić sobie z nimi zdjęcia na tle panoramy miasta.

Wspólna akcja muzeum i klubu to jeden z elementów świętowania ich jubileuszy. W tym roku Muzeum Historii Włocławka obchodzi 50-lecie istnienia (główne obchody zostaną zorganizowane 3 grudnia). Zespół Anwilu Włocławek świętuje natomiast 30-lecie pierwszego meczu w koszykarskiej ekstraklasie.

Kultura i sport to dwie dziedziny z szeroko rozumianej kultury. My zajmujemy się kulturą przez duże "K", a druga część to tzw. kultura fizyczna w ujęciu koszykówki i klubu, który stał się jedną z rozpoznawalnych marek naszego miasta

- mówi Tomasz Wąsik, kierownik Muzeum Historii Włocławka.

Swój prywatny jubileusz będzie miał w tym sezonie również jeden z zawodników Anwilu Włocławek.

Ja w tym sezonie, dzięki temu, że klub nadal widzi we mnie zawodnika, a nie eksponat muzealny, będę obchodził 25-lecie kariery zawodowej. To będzie też mój ostatni sezon, więc to jest dla mnie coś wyjątkowego, być częścią tej historii, tej organizacji, tego klubu

- mówi Szymon szewczyk, środkowy Anwilu Włocławek.

Co zrobić, żeby zobaczyć puchary?

W Muzeum Historii Włocławka wyeksponowano cztery trofea - puchary Mistrzostw Polski z lat 2003, 2018 i 2019 oraz puchar mistrzowski ENBL wywalczony przez Anwil Włocławek w ubiegłym sezonie.

Puchary można oglądać do 9 października w godzinach pracy muzeum: we wtorki w godz. 10:00-18:00, od środy do piątku w godz. 10:00-16:00, w soboty w godz. 11:00-17:00 (z wyjątkiem 24.09.) oraz w niedziele w godz. 11:00-17:00.

Wstęp kosztuje symboliczną złotówkę, a fani Anwilu mogą przy okazji obejrzeć ekspozycję prezentującą historię Włocławka od prawieków do czasów PRL.

Zachęcamy do obcowania z kulturą, do obcowania ze sportem, do łączenia tego wszystkiego. Nawet na ekspozycji archeologicznej znajdziecie sporo takich przedmiotów kamiennych, które z pewnością mogły służyć do rzucania, ale do celów ruchomych. Pewnie te rzuty też były wysoko punktowane, może nie tak jak trzypunktowe rzuty Szymona Szewczyka, ale być może zapewniały pożywienie na trzy dni

- żartuje Krystian Łuczak z Muzeum Historii Włocławka.

Więcej w materiale wideo:

[WIDEO]2716[/WIDEO]

Czytaj także:

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(5)

święte słowa święte słowa

2 2

,,Kultura i sport to dwie dziedziny z szeroko rozumianej kultury.'' Czy te słowa słyszał Pan 8000+ który bez referendum i zgody podatników w dobie kryzysu finansuje z naszych podatków prywatny klub ? A oficalnie mówi że ,,brakuje pieniędzy na opał dla MPEC '' ? 16:09, 21.09.2022

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

reo

hahahaha

0 0

Łukasz Gancy os Południe ul. Zbiegniewska sprzedaje narkotyki amfetamine 112 POLICJA 21:42, 21.09.2022

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Tych Tych

1 0

To już w ogóle postanowili że nie będą ich już chustac .puchary są historią klubu nie miasta.to jeszcze Marylę Rodowicz tam wstawić i pływająca scenę i łabędzia ze słodowa,do historii Włocławka należy też wislanin 20:57, 23.09.2022

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

klub.klub.

1 0

Do podstawowych zadań klubu jest dbać ohistorię.Przekazanie do muzeum toskrót. Bezpieczne miejsce to fakt ale klub działa iwyręczać się muzeum żle świadczy otym podmiocie. 14:05, 24.09.2022

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Anwilek.Anwilek.

1 0

Czy to wloclawski klub, dyskusyjne raczej międzynarodowy kabaret. Co roku nowi bez związku z miastem.Jedyna przystań to kasa na końcówkę tzw. kariery.Ale historia tego klubu dziala min. na młodzież.Pozbywanie się przez nawet taki sportowych trofeów żle świadczy o min. wychowawczej roli klubu.Potwierdza to że jest przystanią dlacorocznych zawodników dla profitów i tylko tyle,bez związku z miastem. 16:40, 26.09.2022

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%