Wczoraj odbył się pogrzeb księdza Wiesława Madziąga. Proboszcz z Chojnic zginął w ubiegły czwartek w wypadku drogowym, który sam spowodował. Był pijany.
O proboszczu z Chojnic usłyszeliśmy w naszym regionie na początku roku, kiedy to brał udział w sprawie z policją i alkoholem w tle. Niezapłacenie za paliwo w Sierpcu, kontrola lipnowskiej drogówki i wreszcie utarczka z tamtejszymi policjantami skończyły się sprawą w sądzie.
Duchownemu groziły trzy lata więzienia. Przed obliczem sądu miał stanąć w poniedziałek.
Czytaj także: Ksiądz miał stanąć przed sądem. Dzisiaj zginął w wypadku
Niestety w miniony czwartek dobiegła z Chojnic tragiczna wiadomość. Ksiądz Wiesław Madziąg zginął w wypadku samochodowym na tamtejszej obwodnicy. Jego auto zderzyło się z peugotem, którym kierował 24-latek. Ten ostatni także nie miał szans na przeżycie.
Jak poinformowała Prokuratura Rejonowa w Chojnicach, ksiądz był pijany. W chwili wypadku miał we krwi ponad 2 promile alkoholu.
Ksiądz Wiesław Madziąg miał 53 lata. Wczoraj pochowano go na cmentarzu w Chojnicach.
7 11
Ale to nie z naszego terenu ksiądz. Po co więc nim się zajmują. Nie ma innych tematów we Włocławku?
19 2
I za takiego przestępce w sutannie parafianie odmawiają różaniec! Ciekawe dlaczego za pospolitego złodzieja nikt różańca nie odmawia? Przecież ks. proboszcza zabił człowieka w tym wypadku.
8 0
Jednym słowem bandyta. A niech go tam smarują anioły smołą..
9 1
Rodzina chlopaka powinna wystąpić o odszkodowanie w takiej wysokości, żeby Watykan zaboleć. Ksiądz to facet jak każdy inny, ale ślepota parafian jest porażająca.
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu ddwloclawek.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz