Pociągiem do Ciechocinka. Trwa remont 7-kilometrowej trasy

Co najmniej osiem par pociągów od grudnia będzie regularnie kursować z Aleksandrowa Kujawskiego do Ciechocinka. Samorząd województwa, który jest organizatorem pasażerskich przewozów kolejowych w regionie, wybiera obsługującego tę linię przewoźnika. Przed uruchomieniem kursów, spółka PKP Polskie Linie Kolejowe zleciły ich gruntowny remont, który wykonuje Pomorskie Przedsiębiorstwo Mechaniczno-Torowe.

Regularne połączenia kolejowe do Ciechocinka linią nr 245 z Aleksandrowa Kujawskiego wrócą po blisko 15 latach. 

 – To połączenie stanie się naszą wizytówką. Chcemy zapewnić kuracjuszom najwyższą jakość usług. Do Ciechocinka będzie kursować najnowocześniejszy tabor, jakim dysponujemy. Inwestycja ma duże znaczenie nie tylko dla funkcjonowania uzdrowiska, służyć też będzie mieszkańcom naszego regionu

– mówi marszałek Piotr Całbecki.

Po remoncie siedmiokilometrowej linii kolejowej Aleksandrów Kujawski – Ciechocinek  pociągi będą jeździć z prędkością do 120 kilometrów na godzinę. Oprócz przebudowy torowiska zostaną odnowienie perony w Ciechocinku, Odolinie i Aleksandrowie Kujawskim, które zyskają nowe wiaty, ławki i energooszczędne oświetlenie. Zmodernizowane będą urządzenia sterowania ruchem kolejowym i sieci trakcyjnej. Poprawiony zostanie też poziom bezpieczeństwa na przejazdach kolejowo-drogowych. Koszt przedsięwzięcia to 47 mln złotych.

Samorząd Ciechocinka zobowiązał się do wykonania wokół dworca infrastruktury dla pieszych i rowerzystów, parkingu i elementów architektury zwiększającej bezpieczeństwo.

30 mln zł w ciągu 5 lat 

Samorząd województwa kujawsko-pomorskiego przeznacza na finansowanie połączeń kolejowych Bydgoszcz-Toruń-Otłoczyn-Ciechocinek w najbliższych pięciu latach 30 milionów złotych.

Wyłoniony w przetargu przewoźnik od 14 grudnia zapewni kursy minimum ośmiu par pociągów z Ciechocinka do Aleksandrowa Kujawskiego. Pociągi będą klimatyzowane, nowoczesne i przystosowane do przewozu rowerów.

Za przejazd na tej trasie osoby powyżej 65. roku życia zapłacą jedynie 4 złote, a w pierwszym miesiącu kursowania wszyscy pasażerowie tylko symboliczną złotówkę.

Samorząd województwa dotuje w tym roku kolejowe regionalne przewozy pasażerskie kwotą 237 mln złotych. W tej kwocie są koszty rekompensat dla Arrivy i Polregio oraz koszty dostępu do infrastruktury kolejowej i opłaty dworcowe – 31,3 milionów zł.

Dzięki Taryfie Kujawsko-Pomorskiej od kilku lat utrzymujemy koszty zakupu biletów na niezmienionym poziomie - 4,10 zł za pierwsze 10 km, cena ta wzrasta o 21 groszy za każdy kolejny kilometr.