Minister Czarnek "wujkiem złota rada". Ma sposób na drożyznę. Skorzystacie?

Czarnek ma rację , trzeba robić co drugie zakupy i jeść co drugą łyżkę . Proste ? I macie dwa razy więcej wszystkiego. Czarnek myśli też co drugi raz i dlatego taki mądry jest , mądrzejszego w PIS ie nie mieli i dlatego on kieruje oświatą dla inteligentnych elit narodu !

Ależ ja z przyjemnością przejdę na dietę. Na dietę poselską oczywiście.

To znaczy , że prezydent Włocławka za obiecywanie zarabia tyle co minister ? A Całbecki jeszcze więcej ?

No cóż.Rząd nie zamierza załatwić taniego gazu,ropy,węgla,energii.Nie zamierza również zlikwidować inflacji i drożyzny.Za to ma dla Polaków miskę ryżu,chrust i obniżenie poziomu życia.

Co wypowiedź jakiegoś pisowca to można umrzeć ze śmiechu.... Chrust ocieplanie domów inflacja Putina lekcje hitu dzień dobry kochany panie prezesie elita gra w golfa teraz wakacje wg pisu...... PiS Partia Idiotów Samych... A czarnek to jeden z wielu wybitnych przedstawicieli tej mafijnej organizacji

Jedna tak od nich to już do elity sie zalicza bo gra w golfa !

Ale *%#)!& *%#)!&

Co za czubek

PANIE CZARNEK A PAN ZACISKA PASA I ZĘBY ??????

Mam zasadę, żeby nikogo nie obrażać, co nie znaczy, że nie pisać szczerze.
W związku z powyższym, wypowiedź pana Czarnka zostawię bez komentarza. Nie chcę łamać swoich zasad, w przeciwieństwie do niektórych polityków.
Powiem tylko tyle, jeżeli kolejny już przedstawiciel rządu proponuje takie rozwiązania (zaciskanie zębów, docieplanie budynków jeszcze przed zbliżającym się sezonem grzewczym, wczasy na dziko w lesie, mniej i taniej jeść), to znaczy, że obecna władza (może raczej bezwład) już się wypaliła i powinna odejść.
Jak ktoś powiedział - miał być rząd "dobrej zmiany", a wyszedł "dobrej rady".
Chociaż z tą "dobrą radą", też różnie bywa.
Kiedyś wyśmiewali polityków PO, że radzili młodym ludziom zmianę pracy lub wzięcie kredytu, a dziś podsuwają jeszcze bardziej kuriozalne pomysły. Myślę, że ludzie podczas wyborów to docenią.
To są bezcenne rady.
Myślę, że wielu ludzi obecnej ekipy rządzącej, będzie miało wiele kłopotów po wyborach - politycznych, prawnych i społecznych.
Wierzę, że wiele osób przestało już patrzeć przez pryzmat rozdawanych pieniędzy. Nie wszyscy dadzą się już kupić za następne obietnice. Wystarczy popatrzeć na galopującą inflację, drożyznę, żeby zrozumieć skąd rząd bierze pieniądze na kolejne korumpowanie naiwnych ludzi.
Obawiam się, że tego nie da się tak "szybko" nadrobić, jak zadłużeń po Gierku. Chociaż po jego rządach coś zostało. Po obecnych zostanie smród.

A oni już się tak nażarli i obłowili że im na łby wali ! Oj dłuuuugo będziemy po nich ten syf naprawiać . A ten czarnek to niech co drugą kupę robi - zaoszczędzi na papierze !