Liczba kradzieży samochodów w Polsce spada, ale nie oznacza to, że problem zniknął. Z ulic wciąż znikają tysiące aut, a najwięcej z nich w Warszawie. Jakie modele i marki najczęściej padają łupem złodziei? Oto najnowsze dane, które opublikował „Auto Świat”.
Według danych Instytutu Badań Rynku Motoryzacyjnego Samar, opublikowanych przez „Auto Świat”, w 2024 roku w Polsce z powodu kradzieży wyrejestrowano dokładnie 5327 samochodów. Choć jest to liczba niższa o 5,7% w porównaniu z rokiem 2023, kradzieże wciąż stanowią problem, szczególnie w największych miastach.
Warszawa odpowiada za aż 25,1% wszystkich zgłoszeń – w stolicy zginęło 1137 aut.
Na celowniku złodziei niezmiennie znajdują się najpopularniejsze marki i modele. Na pierwszym miejscu od lat pozostają samochody marki Toyota. W 2024 roku skradziono aż 917 pojazdów tej japońskiej marki.
Wśród najczęściej kradzionych modeli Toyota Corolla (270 sztuk) i Toyota RAV4 (200 sztuk) nie mają sobie równych.
Ranking najczęściej kradzionych marek:
Ranking modeli:
Ciekawostką jest fakt, że złodzieje najczęściej wybierają samochody z roczników 2019, 2018 i 2017. W sumie auta z tych trzech roczników stanowiły ponad 25% wszystkich zgłoszonych kradzieży.
Powód? Samochody te są wciąż na tyle nowe, by być atrakcyjne, a jednocześnie ich zabezpieczenia mogą być już mniej zaawansowane niż w nowszych modelach.
Choć liczba kradzieży wciąż niepokoi, sytuacja wygląda znacznie lepiej niż w mrocznych latach 90. i na początku 2000 roku. W rekordowym 1999 roku w Polsce zgłoszono aż 71 543 kradzieże samochodów.
Od tego czasu trend jest wyraźnie spadkowy – od 2005 roku liczba kradzieży regularnie maleje.
Instytut Badań Rynku Motoryzacyjnego Samar wyjaśnia, że statystyki wyrejestrowań w bazie CEPiK różnią się od danych Policji.
Policja uznaje auto za skradzione w momencie zgłoszenia, natomiast CEPiK uwzględnia je dopiero po formalnym wyrejestrowaniu, co może nastąpić nawet kilka miesięcy później.
o-o14:31, 28.01.2025
dd chory portal
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu ddwloclawek.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
Elity inwestują w wiedzę. Dyplomy EMBA rozdane
Kluczem jest otwarta drogą do rad nadzorczych, czyli kasy. Jak nie wiadomo o co chodzi... I to definiuje nasze tzw. elity 🤣
Irena
13:45, 2025-07-09
„Ptaszyska dostały rozwolnienia”. Oni mają dość
Zatroskanych o porządki zapraszam do sklepowych pergoli ,teraz nikt na ulicy czy klatce nawet papierka nie podniesie. Jak stać na auto to i na garaż Przyroda dookoła nas bezcenna
Troska
13:44, 2025-07-09
Elity inwestują w wiedzę. Dyplomy EMBA rozdane
Albo rodzisz się obdarowany przez los albo nie. Jak mawiał pewien rektor, że nie profesura świadczy o poziomie intelektualnym i moralnym. Tutaj jest to pewnie z kasy podatników, bo gdyby te "elyty" miały płacić własną kasę to by chodzili. W tego typu studiach mamy powrót do starej tradycji WUML
Kot
13:34, 2025-07-09
Wyniki Matury we Włocławku
A gdzie w tym wszystkim wielce "elitarny" długosz ????
Mir
13:30, 2025-07-09