Drużyna Włocławskiej Akademii Piłkarskiej znów chce walczyć o awans do I ligi kobiet. "Wilczyce" są w gronie faworytek startujących właśnie rozgrywek.
W sezonie 2022/2023 włocławianki znów spróbują awansować do wyższej klasy rozgrywkowej. W ostatnich dwóch latach na drodze "Wilczyc" stawały Pogoń Tczew i Marcus Gdynia. To te zespoły okazały się minimalne lepsze i świętowały awanse w dwóch porzednich sezonach.
Drużyna trenera Jarosława Chwiałkowskiego przygotowania do nowego sezonu rozpoczęła na początku lipca. Zawodniczki od 2 do 10 lipca szlifowały formę w Więcborku. Pracowały tam nad kondycją i siłą.
Po powrocie do Włocławka najpierw piłkarki trenowały dwa razy dziennie. Od 1 sierpnia zajęcia są lżejsze i odbywają się raz dziennie.
Z klubem po zakończeniu poprzedniego sezonu pożegnały się: Sandra Bukowska, Natalia Kozicka, Justyna Chudzik, Kaja Dziergas i Aleksandra Pąk. Część z nich zmieniło drużyny, część wyjechała za granicę.
Do drużyny dołączyły: Alicja Sokół z Pogoni Tczew, Oliwia Rudniak ze Stilonu Gorzów Wielkopolski i Julia Łopatowska z Młodej Włocławianki.
Klub finalizuje jeszcze kilka transferów. Rozmowy z potencjalnymi nowymi zawodniczkami trwają i być może jeszcze przed startem ligi piłkarki trafią do Włocławka.
Grupa północna II ligi, w której występujemy jest nieprzewidywalna. Każdy może wygrać z każdym. Z rozgrywek wycofały się UKS SMS III Łódź i Warta Gorzów Wielkopolski. Nowe drużyny w naszej lidze to spadkowicz z I ligi - PTC Pabianice i Lech Poznań, który awansował z III ligi
- mówi Jarosław Chwiałkowski, trener Włocławskiej Akademii Piłkarskiej.
Pierwszy mecz o ligowe punkty "Wilczyce" zagrają na wyjeździe 14 sierpnia z Loczkami Wyszków.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz