Nie minęło wiele więcej niż dwa tygodnie, a mamy drugą śmiertelną ofiarę kąpieli na otwartych akwenach. Tym razem do tragedii doszło w jeziorze Długim w okolicach Izbicy Kujawskiej. Być może za sprawą alkoholu.
Wypadek wydarzył się w niedzielę (15.06) około godziny 17. Wtedy zgłoszenie otrzymała włocławska policja. Według świadków młody mężczyzna zanurzył się w wodzie i nie wypłynął.
- Było to 29-latek. Istotnie nie wypłynął na powierzchnię. Przybyły na miejsce lekarz stwierdził zgon - mówi Małgorzata Marczak z Komendy Miejskiej Policji we Włocławku.
Przyczyny tragedii zostaną dopiero ustalone. Wiele może wyjaśnić sekcja zwłok. Tym bardziej, że prawdopodobnie mężczyzna pił alkohol.
- Tak twierdzą świadkowie, ale musimy poczekać na ewentualne potwierdzenie tej tezy - dodaje Marczak.
Zdarzenie spod Izbicy Kujawskiej jest już drugim w czerwcu br. Przypomnijmy, że w pierwszy weekend miesiąca utonął w jeziorze Borzymowskim w okolicach Chocenia 24-latek.
5 0
[*]
4 6
A kiedy zostaną otwarte piworzłopnie na przystaniach miejskich , na kąpieliskach miejskich , może na nowym basenie jakiś drinkbar by otworzyć ? Topielcy będą ale i zysk będzie a przecież to zysk jest zgodnie z POlityką złodziei z Plajtformy NAJWAŻNIEJSZY !!!
2 0
[*]
1 2
Jak lekarz mógł stwierdzić zgon skoro 29 latek nie wypłynął na powierzchnię?Kto układa te teksty?
2 0
[*]
1 0
Lekarz stwierdził zgon ale kogo? Nie ma ofiary- nie wypłynął na powierzchnię .Dziwne stwierdzenie rzecznika prasowego czy błąd dziennikarski?
0 1
chyba 89 latek bo stara ryba idzie na dno a nie do góry
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu ddwloclawek.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz