Został z noworodkiem i 5-letnim synem. Żona zmarła dobę po cesarskim cięciu

31-letnia Ewelina, mama pięcioletniego Szymka i nowo narodzonej Helenki, zmarła dobę po cesarskim cięciu. Rodzina, która właśnie kupiła dom i szykowała się na przyjście na świat córki, została pogrążona w żałobie. Teraz tata dzieci, Sławek, został sam i potrzebuje wsparcia. Trwa zbiórka, aby pomóc mu przetrwać ten dramatyczny czas.

Miała cieszyć się macierzyństwem, zmarła dobę po porodzie

To miał być jeden z najszczęśliwszych momentów w ich życiu. Ewelina i jej mąż Sławek właśnie kupili dom, przygotowywali się na narodziny drugiego dziecka. Byli pełni nadziei na przyszłość. Jednak ich świat rozpadł się w jednej chwili. 1 lutego na świat przyszła córeczka Helenka, a dobę później serce jej mamy nagle się zatrzymało.

Ewelina miała zaledwie 31 lat.

– Była cudowną osobą, która zawsze wolała komuś pomóc, niż zadbać o siebie. Teraz spotyka się z aniołkami i czuwa nad nami, ale niestety jej mąż Sławek oraz pięcioletni synek Szymek zostali sami – wspomina jej kuzyn.

Nieco więcej szczegółów tragedii podano w opisie internetowej zbiórki na pomoc rodzinie:

– Dobę po operacji cesarskiego cięcia jej serce zatrzymało się. Zostawiła noworodka córeczkę, która nadal przebywa w szpitalu, oraz 5-letniego synka, który już nigdy nie zobaczy swojej mamy. Sławek został sam, musi zrezygnować z pracy, by zająć się dziećmi. Nie wiemy, jak potoczy się ich życie, ale chcemy im jak najbardziej ułatwić przetrwanie tego trudnego czasu. 

Pogrzeb Eweliny odbył się 8 lutego. W dniu ceremonii Kujawska Sekcja Ratownicza apelowała: Zróbmy wszystko, co w naszej i waszej mocy, aby dzieci jak najmniej odczuły niewyobrażalną stratę.

Rodzina potrzebuje pomocy – trwa zbiórka

Dla Sławka i jego dzieci życie zmieniło się w koszmar. Ojciec został sam z dwójką dzieci i nowo zaciągniętym kredytem na dom. Codzienność stała się walką o przetrwanie. Szymek, który jeszcze niedawno z radością czekał na siostrę, teraz musi zmierzyć się z bolesną stratą mamy.

Trwa zbiórka pieniędzy, które mają pomóc rodzinie w tych dramatycznych chwilach. Środki zostaną przeznaczone na:

• Codzienne potrzeby dzieci, w tym zakup niezbędnych artykułów dla nowo narodzonej Helenki
• Opiekę nad Szymkiem i Helenką, gdyż tata musiał zrezygnować z pracy
• Pomoc psychologiczną – terapia dla osób po tak traumatycznych przeżyciach to koszt nawet 3600 zł rocznie
• Spłatę kredytu na dom, który miał być miejscem ich rodzinnego szczęścia

Każdy, kto chce pomóc, może dokonać wpłaty na zbiórkę pod tym linkiem: Zrzutka dla rodziny Eweliny – kliknij tutaj

Co można przekazać? Najbardziej potrzebne rzeczy

Kujawska Sekcja Ratownicza prowadzi zbiórkę rzeczy dla dzieci i ich taty. Wśród najbardziej potrzebnych rzeczy są:

👶 Dla Helenki:🍼 Pampersy (rozmiar 1-4)👗 Ubranka (rozmiary 50-86 cm)🧸 Smoczki, butelki, śliniaki🛁 Kosmetyki dla niemowląt

👦 Dla pięcioletniego Szymka:👕 Odzież w rozmiarze 122-134 cm🎁 Zabawki (szczególnie z serii Psi Patrol)🎨 Przybory plastyczne – kredki, mazaki, farby, plastelina

🏡 Dla taty i dzieci:🛏 Pościel, ręczniki🧼 Środki czystości (płyny do prania, kapsułki do zmywarki, mydło, proszki)🥫 Żywność długoterminowa (cukier, kasza, makarony, kawa, herbata, olej, dania w słoikach)

Zbiórka trwa do 15 lutego 2025 r. Osoby, które chcą pomóc, mogą skontaktować się pod numerem telefonu: 511 213 724.

16 lutego organizatorzy zbiórki planują dostarczyć wszystkie dary rodzinie. Możliwy jest odbiór rzeczy z Włocławka, Brześcia Kujawskiego oraz Aleksandrowa Kujawskiego po wcześniejszym uzgodnieniu.

Rodzina nie może zostać sama

Kuzynka Eweliny napisała w emocjonalnym wpisie:

- Ewelinka, miałaś dopiero 31 lat… A gdzie tu jeszcze spełnione marzenia, wakacje, osiągnięcia oraz doświadczenia życiowe, które teraz cię już ominą? Będę wspierał Sławka, Szymusia oraz Helenkę, bo to moja rodzina i nie pozwolę, aby zostali na pastwę losu…

Rodzina jest zdruzgotana, ale nie może się poddać. Każdy gest wsparcia – finansowy czy materialny – pomoże im przetrwać ten niewyobrażalny ból.

Nie bądźmy obojętni.