Policjanci wyjaśniają dokładne okoliczności wypadku, do którego doszło w gminie Lubraniec. Kierujący samochodem osobowym uderzył w drzewo. Zginął na miejscu.
Do tragicznego w skutkach zdarzenia doszło w środę (25 marca) około godz. 9. w miejscowości Korzeszynek w gminie Lubraniec.
- Wstępnie śledczy ustalili, że 71-letni kierowca osobowego renault jadąc od strony Lubrańca w kierunku Topólki z niewyjaśnionych przyczyn zjechał autem na przeciwległy pas ruchu, gdzie uderzył w przydrożne drzewo - relacjonuje st. sierż. Anita Szefler-Ciupińska, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji we Włocławku.
Niestety pomimo akcji reanimacyjnej, mieszkaniec gminy Lubraniec zginął na miejscu.
Na miejscu oprócz zespołu ratownictwa medycznego i strażaków działali policjanci i prokurator, którzy zabezpieczali materiał dowodowy. Dokładne okoliczności zdarzenia wyjaśni teraz prowadzone śledztwo.
[ALERT]1585142549613[/ALERT]
Emeryt19:32, 25.03.2020
Tak. Gdyby go nie reanimowali, żyłby zapewne. A tak mimo reanimacji, zginął na miejscu.
Franek19:48, 25.03.2020
Też tam *%#)!&
Wirus 07:03, 26.03.2020
Miał choroby współistniejące? To modne słowo ostatnio.
Użytkownik12:39, 26.03.2020
Naruszono regulamin portalu lub zgłoszono nadużycie. Komentarz został zablokowany przez administratora portalu.
Aga115:34, 27.03.2020
To nie jest wiek żeby prowadzić auto
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu ddwloclawek.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
„Ptaszyska dostały rozwolnienia”. Oni mają dość
To wszystko przez tego kogut co pieję na południu Golembie dostały *%#)!& że strachu
Edward
08:46, 2025-07-08
„Ptaszyska dostały rozwolnienia”. Oni mają dość
są przyzwyczajone do całorocznego dokarmiania. Dzikie ptaki też lubią zajrzeć do karmnika, ale od późnej jesieni dopiero. Problem z gołębiami mają chyba wszystkie większe miasta. Czy gołębie skalne, bo tak chyba ten wścibski gatunek się nazywa, są potrzebne na terenach miejskich? Czy można je przesiedlić skutecznie? Obok żyją też kawki, sroki i jakoś nie są specjalnie uciążliwe, co innego mewy. Przydałby się ornitolog do tej sprawy, może jest jakiś sposób, żeby je do miasta zniechęcić...
Ptaki miejskie
08:43, 2025-07-08
„Ptaszyska dostały rozwolnienia”. Oni mają dość
Na Łanowej widuje starszego dziadka na rowerze , objuczonego torbami reklamówkami który codziennie dokarmia gołębie. Zapraszam dziadka do mnie na balkon na codzienne sprzątanie gołębich *%#)!&
STOP THE PIGEON
08:30, 2025-07-08
„Ptaszyska dostały rozwolnienia”. Oni mają dość
Nie ma to jak zrobić kopiuj wklej i jest temat 🤣🤣
🤣
08:21, 2025-07-08