Świadkowie kolizji na parkingu zatrzymali sprawcę, od którego czuć było alkohol. Mężczyzna odmówił badania trzeźwości i znieważył wezwanych na miejsce policjantów. Grozi mu do dwóch lat więzienia.
Do zdarzenia doszło w miejscowości Stępka (gm. Lubień Kujawski) na parkingu przy j. Lubieńskim. Z relacji zgłaszającego wynikało, że chwilę wcześniej kierujący oplem uderzył w stojący na parkingu pojazd. Świadkowie, wyczuwając od kierującego woń alkoholu, zabrali mu kluczyki, uniemożliwiając odjechanie z miejsca zdarzenia i wezwali policję.
- Po dotarciu na miejsce mundurowi zatrzymali 58-latka, który odmówił poddania się badaniu na stan trzeźwości. Kiedy funkcjonariusze powiadomili go, że zostanie zabrany do szpitala na pobranie krwi celem ustalenia zawartości alkoholu w organizmie, mężczyzna stał się agresywny i znieważył ich wulgarnymi słowami. Po skończonych czynnościach mieszkaniec gm. Lubień Kujawski trafił do policyjnego aresztu – mówi sierż Tomasz Tomaszewski z KMP Włocławek.
Po wytrzeźwieniu mężczyzna usłyszy zarzuty dotyczące spowodowania kolizji oraz znieważenia funkcjonariuszy podczas pełnionych obowiązków. Za tak naganne zachowanie grozi mu do roku pozbawienia wolności. Jeżeli po badaniach krwi okaże się, że kierował w stanie nietrzeźwości usłyszy kolejny zarzut – prowadzenia pojazdu mechanicznego w stanie nietrzeźwości, za co grozi do dwóch lat pozbawienia wolności.
POLAK120:53, 18.08.2017
To wreszcie był na tym badaniu krwi czy od razu do aresztu ?
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu ddwloclawek.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
„Ptaszyska dostały rozwolnienia”. Oni mają dość
To wszystko przez tego kogut co pieję na południu Golembie dostały *%#)!& że strachu
Edward
08:46, 2025-07-08
„Ptaszyska dostały rozwolnienia”. Oni mają dość
są przyzwyczajone do całorocznego dokarmiania. Dzikie ptaki też lubią zajrzeć do karmnika, ale od późnej jesieni dopiero. Problem z gołębiami mają chyba wszystkie większe miasta. Czy gołębie skalne, bo tak chyba ten wścibski gatunek się nazywa, są potrzebne na terenach miejskich? Czy można je przesiedlić skutecznie? Obok żyją też kawki, sroki i jakoś nie są specjalnie uciążliwe, co innego mewy. Przydałby się ornitolog do tej sprawy, może jest jakiś sposób, żeby je do miasta zniechęcić...
Ptaki miejskie
08:43, 2025-07-08
„Ptaszyska dostały rozwolnienia”. Oni mają dość
Na Łanowej widuje starszego dziadka na rowerze , objuczonego torbami reklamówkami który codziennie dokarmia gołębie. Zapraszam dziadka do mnie na balkon na codzienne sprzątanie gołębich *%#)!&
STOP THE PIGEON
08:30, 2025-07-08
„Ptaszyska dostały rozwolnienia”. Oni mają dość
Nie ma to jak zrobić kopiuj wklej i jest temat 🤣🤣
🤣
08:21, 2025-07-08