W środę (19 sierpnia) minęło 40 lat od tragicznej katastrofy kolejowej, w której zginęło 67 osób. W rocznicę wydarzenia w Otłoczynie pod Aleksandrowem Kujawskim odbyły się uroczystości upamiętniające.
Do tragedii doszło w 1980 roku. O godz. 4:18 z Torunia w kierunku Włocławka wyruszył pociąg pospieszny z Kołobrzegu do Łodzi. Dwie minuty później w przeciwnym kierunku wyjechał pociąg towarowy z Otłoczyna. Maszynista tego składu zignorował znak "stój!" na semaforze i wjechał pod prąd na niewłaściwy tor.
O godz. 4:30 doszło do zderzenia pociągów. Na miejscu katastrofy zginęło aż 65 osób, a dwie zmarły w szpitalu.
Mimo upływu kilkudziesięciu lat, maszyniści przejeżdżający obok tego miejsca cały czas sygnałem dźwiękowym oddają hołd tragicznie zmarłym.
W 40. rocznicę katastrofy na miejscu katastrofy zorganizowano uroczystości upamiętniające.
- Dziś, jak co roku, wracamy myślami do największej po wojnie katastrofy kolejowej w Polsce. Jesteśmy to winni tym, którzy zginęli, a także pełnym poświęcenia ratownikom
- mówi Piotr Całbecki, marszałek województwa kujawsko-pomorskiego.
W lesie pomiędzy Brzozą Toruńską, a Otłoczynem, biskup ordynariusz diecezji toruńskiej Wiesław Śmigiel odprawił mszę świętą w intencji ofiar.
TAK WYGLĄDAŁA NAJWIĘKSZA KATASTROFA KOLEJOWA W HISTORII
Po nabożeństwie pod pomnikiem upamiętniającym to wydarzenie złożone zostały kwiaty. W uroczystości wzięli udział także sekretarz stanu w Ministerstwie Infrastruktury Andrzej Bittel, wicewojewoda Józef Ramlau, prezydent Związku Zawodowego Maszynistów Kolejowych w Polsce Leszek Miętek, prezes Polregio Artur Martyniuk oraz wójt gminy Wielka Nieszawka Krzysztof Czarnecki.
W czterdziestą rocznicę katastrofy kolejowej pod Otłoczynem na zlecenie Urzędu Marszałkowskiego powstała też wystawa online "Pamiętając 19.08.1980". Składa się ona ze zdjęć z akcji ratunkowej oraz fragmentów artykułu profesora Wojciecha Polaka "Katastrofa kolejowa w Brzozie pod Toruniem".
yogi18:04, 19.08.2020
pamiętam spoczywajcie w spokoju
ktosssss18:14, 19.08.2020
Na tablicy upamiętniającej wydarzenie widnieje informacja, że zginęło 67 osób (i tak rzeczywiście było) a super redaktor pisze, że zginęło 65 osób. Dodatkowo pociąg osobowy jechał w relacji Toruń Główny - Łódź Kaliska. Dziennikarstwo jak zwykle najwyższych lotów.
???????19:01, 19.08.2020
Czy mozna wiedzieć kto sobie o tej tragedii przypomniał ? W ub. latach raczej nikt nie czcił oprócz rodzin ofiar katastrofy .
brasgodcie06:14, 20.08.2020
ĹEEXÍ.NÉŤ - niеsamowity sеrwis rаndkowy dlа dоrоsłych, którzy chсą znаleźć pаrtnеrа dо seksu
Nikkodem18:30, 20.08.2020
Nic nikom nie jestem winny.
Głupie teksty.
Co ja ten pociąg prowadziłem czy tory układałem?
Dla ofiar współczucie.
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu ddwloclawek.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
6 0
Ty umiech chłopie/babo czytać? 65 na miejscu i dwie w szpitalu. Zgadnij ile to będzie łącznie Orle
3 0
Dobrze napisane osobowy jechał w kierunku Włocławka.