Center Anwilu wypada z gry. Nie pomoże w walce o brąz

To już pewne - Nick Ongenda nie pomoże Anwilowi w walce o brązowy medal. Center włocławian doznał poważnego urazu kolana w półfinale z Legią. Sezon dla niego dobiegł końca.

To nie są dobre wieści dla kibiców Anwilu Włocławek. Klub poinformował, że Nick Ongenda, który doznał urazu w ostatnim półfinałowym meczu z Legią Warszawa, nie wystąpi już w tym sezonie. Center Rottweilerów uszkodził staw kolanowy i czeka go kilkutygodniowa przerwa.

Do groźnie wyglądającego zdarzenia doszło w drugiej połowie spotkania na warszawskim Bemowie. Ongenda zderzył się kolanami z kolegą z zespołu i padł na parkiet. Obrazek był niepokojący - zawodnik opuszczał boisko w asyście sztabu medycznego.

Charakter i walka, ale badania nie pozostawiły złudzeń

Nick Ongenda pokazał jednak charakter i wolę walki. Po kilku minutach przerwy wrócił jeszcze na boisko, chcąc pomóc kolegom w walce o przedłużenie serii.

Niestety, po zakończeniu spotkania szczegółowe badania wykazały uraz stawu kolanowego, który wyklucza centra z gry na minimum trzy tygodnie.

To oznacza, że nie zobaczymy go już w tegorocznych meczach o brązowy medal Orlen Basket Ligi.

Sezon zakończony przedwcześnie

Dla południowoafrykańskiego środkowego z kanadyjskim paszportem był to debiutancki sezon w barwach Anwilu. Ongenda wystąpił w 47 spotkaniach, notując średnio 6,7 punktu, 4,1 zbiórki, 1,3 bloku oraz 1 przechwyt na mecz.

W głosowaniu trenerów na najlepszego obrońcę sezonu uplasował się na trzecim miejscu.

Mimo kontuzji Ongenda pozostaje z zespołem. Rozpoczął już rehabilitację i będzie wspierał kolegów z ławki w nadchodzących spotkaniach o brąz.